„A jaką szczoteczkę Pani poleca?”

Dzisiejszy wpis będzie odpowiedzią na pytanie, które codziennie zadają mi pacjenci, czyli „A jaką szczoteczkę Pani poleca?”. Zazwyczaj, gdy pacjent nieszczególnie dba o higienę jamy ustnej, odpowiadam, że ważniejsze niż szczoteczka są technika, efektywność i regularność mycia zębów. Z własnego doświadczenia wiem jednak, że szczoteczka szczoteczce nierówna, i o tym dzisiaj napiszę.

Tradycyjne szczoteczki manualne

W drogeriach, aptekach, a nawet w zwykłych sklepach, wybór szczoteczek manualnych jest bardzo duży, żeby nie napisać przytłaczający. Przez kilkanaście lat myłam zęby szczoteczką ręczną i wypróbowałam większość, jeśli nie wszystkie rodzaje. Po tych wieloletnich „badaniach” uważam, że w tej grupie najlepsze są szczoteczki wielopęczkowe o równej długości włosia. Włosie powinno być syntetyczne, zaokrąglone na końcach i polerowane. Nie jestem zwolenniczką szczoteczek „dwustronnych”, posiadających dodatkową funkcję czyszczenia języka. Niezbyt powszechnie znanym faktem jest ten, że na naszych językach znajdują się zupełnie inne bakterie niż na zębach. Aby ich niepotrzebnie nie przenosić, język powinniśmy czyścić osobną „skrobaczką”, o których więcej będziecie mogli dowiedzieć się z jednego z kolejnych postów na tym blogu.

Dla tych którzy nie chcą czekać, mogę zdradzić, że polecam czyściki języka firmy Curaprox, które możecie zobaczyć na zdjęciu obok.

Wracając do szczoteczek manualnych, włosie powinno być miękkie, w szczególności dla osób z problemem recesji dziąseł, lub średnie dla osób o zdrowym przyzębiu. Szczoteczek twardych nie zalecam moim pacjentom ze względu na zwiększone ryzyko wystąpienia abrazji zębów oraz podrażnienia dziąseł.

Zalecana metoda mycia to szczotkowanie wymiatające. Na powierzchniach wargowych i językowych zębów ruch rozpoczynamy od dziąseł i przesuwamy szczoteczkę w kierunku powierzchni żującej. Powierzchnie żujące myjemy poprzez zwykłe szorowanie. Napomknę jeszcze, iż zęby powinniśmy myć 2-3 minuty, minimum dwa razy dziennie, najlepiej po śniadaniu i kolacji. Według niektórych lekarzy, zęby powinniśmy umyć również zaraz po przebudzeniu, aby wraz ze śniadaniem nie dostarczać pożywki dla bakterii nagromadzonych w jamie ustenej przez całą noc. Stosując się do tych zaleceń powinniśmy jednak umyć zęby zarówno przed, jak i po śniadaniu. Pośrednim rozwiązaniem, które osobiście stosuję, może być przepłukanie jamy ustnej po przebudzeniu, a mycie zębów po śniadaniu.

Szczoteczki elektryczne, rotacyjno-pulsacyjne

Kolejną grupą są szczoteczki elektryczne, zdominowane przez markę Oral-B, na które zamieniłam opisane powyżej manualne. Już po pierwszym użyciu szczoteczki elektrycznej byłam zachwycona. Zęby po umyciu były zauważalnie lepiej wyczyszczone. Byłam na tyle zadowolona, że przetestowałam wiele rodzajów, od najtańszych wersji podstawowych, do najwyższego modelu z dodatkowymi funkcjami. Na podstawie tego doświadczenia, dla osób zainteresowanych pierwszym zakupem, polecam wybrać model charakteryzujący się wysoką liczbą ruchów rotacyjnych oraz ruchami pulsacyjnymi. Jeśli nie możemy się zdecydować, warto zwrócić uwagę na funkcje dodatkowe takie jak czujnik nacisku, timer i stojak na końcówki jeśli używać jej będzie więcej niż jedna osoba. Uważam za zbędne dodatkowe tryby pracy, które nie wnoszą rzeczywistej wartości dodanej, a są zwykłym chwytem marketingowym.

Technika mycia zębów różni się od tej przeznaczonej dla szczoteczek manualnych. Jeśli końcówka naszej szczoteczki, podobnie jak większość dostępnych na rynku, ma okrągły kształt, wystarczy na chwilę (około 1s) przyłożyć końcówkę do każdej z powierzchni zęba. Ruchy wymiatające są zbędne. Mycie języka, tą samą końcówką co zęby, nie jest zalecane również w przypadku szczoteczek elektrycznych, z dokładnie tych samych powodów wymienionych uprzednio.

Szczoteczki soniczne

Ostatnią grupą, o której napiszę, są szczoteczki soniczne. Według niektórych badań są one mniej efektywne niż te rotacyjno-pulsacyjne. Jak to zwykle bywa, istnieją również badania stwierdzające wyższość szczoteczek sonicznych, co zdaje się potwierdzać także i moje doświadczenia. Sama zamieniłam szczoteczki rotacyjno-pulsacyjne na soniczne. Mycie zębów tymi szczoteczkami jest wygodne, przyjemne, a przede wszystkim efektywne. Główka powinna być ustawiona pod kątem 45 stopni do linii dziąseł. Pamiętaj, by dokładnie szczotkować wszystkie powierzchnie zębów. Przesuwaj szczoteczkę wzdłuż zębów i okolicy dziąseł. Delikatnymi ruchami wyczyść powierzchnie żujące. W pierwszych dniach użytkowania może występować silne łaskotanie, jednak po kilku użyciach powinno zaniknąć.

Na rynku dostępne są również szczoteczki ultradźwiękowe. Charakteryzują się działaniem antybakteryjnym oraz delikatnym włosiem. Ze względu na wysoką cenę, zalecam je jedynie osobom cierpiącym na choroby dziąseł lub po zabiegach chirurgicznych. Używając tych szczoteczek powinniśmy wykonywać ruchy wymiatające, podobnie jak w przypadku szczoteczek manualnych.

Na koniec

Na koniec dodam, że niezależnie od typu, każda szczoteczka/ końcówka powinna być wymieniana co 2-3 miesiące. Po użyciu szczoteczkę należy suszyć w pozycji pionowej i nie zamykać jej w żadnym pojemniku.

I to już wszystko czym dzisiaj chciałam się z wami podzielić. Jeśli nadal nurtują was jakieś pytania odnośnie tego tematu, zadawajcie je w komentarzach poniżej. 

Autor Joanna Tomaszewska

  1. asiasinner 2018-09-07 na 10:41

    Bardzo przydatne informacje 🙂
    a jaka szczoteczka będzie najlepsza dla osób z aparatami? czy można używać sonicznych?

    Odpowiedz

    1. Dla osób z aparatami stałymi przeznaczone są specjalne szczoteczki i końcówki w każdej grupie, o której pisałam. Uważam, że najlepsza będzie szczoteczka soniczna, którą można używać, ale najlepiej z główką ortodontyczną. Zarówno firma Seysoo jak i Philips posiada takie końcówki. Z manualnych szczoteczek polecam Curaprox CS5460 ORTHO, a jeśli ktoś posiada szczoteczkę rotacyjno-oscylacyjną firmy Oral-B wystarczy dokupić końcówkę ortodontyczną, która pasuje do każdego modelu.

  2. Witam. A gdzie można kupić czyściki do języka firmy Curaprox ? Nie spotkałam jeszcze takiej firmy.

    Odpowiedz

    1. Produkty firmy Curaprox są dostępne w niektórych aptekach i w sklepach z produktami do higieny jamy ustnej. W małych miejscowościach mogą być one niedostępne i w tym wypadku polecam zamówić je przez Internet.

Dodaj komentarz

%d bloggers like this: